Kwestia oczekiwań rodziców względem swoich pociech jest zagadnieniem niezwykle trudnym i to dla obu stron. W czasach bezstresowego wychowania temat wydaje się nieco przebrzmiały, jednak nie jest tak do końca. Rodzice nadal oczekują wiele od swoich dzieci. Pytaniem jest, czy powinni w ogóle mieć jakieś oczekiwania. A jeśli tak, to jakie?

Kiedy nasz wyczekiwany brzdąc przychodzi na świat, bardzo często już od samego początku zaczynamy żywić pewne nadzieje, co do jego przyszłości. Snujemy plany, w których nasze dziecko jest chodzącym ideałem i wszystkim tym, czym nie udało nam się osobiście zostać. Z czasem życie weryfikuje nasze wyobrażenia zarówno o rodzicielstwie, jak i własnym dziecku oraz oczekiwaniach, które dotychczas mieliśmy.

W tej sytuacji zdarza się, że rodzice popełniają błąd. A raczej wybierają spośród dwóch błędnych dróg wychowawczych, prowadzących donikąd. I albo na siłę wpychają malucha we wcześniej stworzone dla niego ramy, spełniając tym samym własne ambicje, albo całkowicie odpuszczają, zostawiając dziecko samemu sobie.

Źle pojęte oczekiwania

W ilu rodzinach panują dzisiaj zaburzone relacje z powodu zbyt wygórowanych żądań rodziców kierowanych w przeszłości do swoich dzieci? A ilu dorosłych, wprost przeciwnie, ma dzisiaj żal do mamy czy taty, za to, że nie ukierunkowali ich odpowiednio w przeszłości, co odbierają za brak oczekiwań, wynikających z braku wiary w ich umiejętności?

Takich sytuacji jest wiele. Na szczęście można im zapobiec. Wystarczy powściągnąć własne ambicje i zacząć wspierać dziecko w tym, w czym ono czuje się dobrze.  I w żadnym razie nie wolno rezygnować z oczekiwań względem niego. Trzeba tylko umieć je odpowiednio wyrażać i dostosowywać do indywidualnych umiejętności naszej pociechy!

Oczekiwania a wiara w dziecko

Niestety, nie wszyscy rodzimy się geniuszami czy niezwykle utalentowanymi artystami i nie powinniśmy oczekiwać od naszych dzieci tego, czego nie są w stanie zrobić. Jeśli nasz maluch nie lubi matematyki, ale lepiej radzi sobie z nauką języków obcych, to nie krytykujmy go za słabsze wyniki w matematyce, a wspierajmy go w rozwijaniu jego zdolności językowych.

A może nasze dziecko interesuje się geografią? Sprawmy mu wtedy gry edukacyjne, takie jak np. View Master Ciekawe miejsca, za pomocą których będzie mogło poznawać fascynujący je świat. Może w przyszłości zostanie podróżnikiem i będzie wdzięczny za Wasze wsparcie dla jego pasji, które czuł od najmłodszych lat.

Mattel, Ciekawe miejsca - View Master rozszerzenie, 7+ 

Budujmy w naszych dzieciach wiarę we własne siły, a swoje oczekiwania okazujmy raczej jako formę wsparcia i motywacji. Jeśli widzimy, że nasza pociecha stara się osiągnąć sukces w jakiejś wskazanej przez nas dziedzinie, ale pomimo tego nie bardzo mu się udaje, nie okazujmy rozczarowania, a wynagradzajmy za starania. Wtedy zbudujemy w dziecku chęć podejmowania nowych wyzwań, bez względu na efekt.

Dzięki temu wychowamy człowieka, który nigdy się nie poddaje, ponieważ wiara w niego została mu zaszczepiona przez tych, których kocha najbardziej. Tym samym stworzymy naszemu dziecku wiele możliwości odnalezienie tego, w czym będzie najlepsze, bez względu na to, co my sami kiedyś dla niego zaplanowaliśmy.