Biało-Czerwona Katalonia

09.06.2014
4 minuty czytania
Biało-Czerwona Katalonia

Biało-Czerwona Katalonia - zdjęcie w treści artykułuJuż w ten czwartek rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2014. Fani doskonale zdają sobie z tego sprawę i czekają z niecierpliwością na inaugurację mundialu. Mecz otwarcia odbędzie się na stadionie Arena Corinthians w Brazylii, w Sao Paulo, gdzie bój toczyć będą między sobą drużyna Brazylii i Chorwacji pod czujnym okiem 65 tysięcy kibiców. Wydawać by się mogło, że 65 tysięcy to bardzo dużo ludzi, ale jest pewien większy stadion, który w sercach Polaków powinien zająć szczególne miejsce . 17 listopada 1982r. papież Jan Paweł II odprawił na Camp Nou mszę świętą dla aż 120 tysięcy wierzących. Na trybunach znalazła się między innymi ówczesna reprezentacja F.C. Barcelony, czyli gospodarza stadionu.

Niewiele z nas wie, że stadion Barcelony – Camp Nou jest stadionem mieszczącym największą liczbę widzów w Europie, natomiast w skali światowej plasuje się na miejscu 12. w tej kategorii. Co ciekawe, największą ilość kibiców na świecie pomieścić może stadion wybudowany w Korei Północnej. Stadion Barcelony mieści 99 336 osób a stadion im. 1. Maja w Pjongjangu – 150 000 (pewnie krzesełka przystosowane są dla wychudzonych widzów). Konstrukcja stadionu Katalończyków trwała 3 lata, koszt wyniósł 288 milionów peset czyli 336% zakładanego budżetu. Na oficjalnym otwarciu stadionu, 24 września 1957 roku, odśpiewane zostało XVIII wieczne oratorium „Mesjasz” Georga Friedricha Händla po czym rozegrano mecz towarzyski między gospodarzami a Legią Warszawa. Niestety polska drużyna przegrała 2 – 4, ale „nic się nie stało”, czekamy na rewanż aktualnego Mistrza Polski. :)

W 1992 roku w Barcelonie odbyły się Letnie Igrzyska Olimpijskie, a Camp Nou służył jako arena dla wszystkich najważniejszych meczy piłki nożnej. Murawa stadionu była świadkiem niezliczonych piłkarskich ekscytacji jak i gorzkich łez niepowodzenia. To właśnie Camp Nou gościł Polaków gdy rozgromili reprezentację Australii 6 – 1 w półfinale i to ten stadion zapewnił naszej reprezentacji srebro po porażce z Hiszpanią w finale. Jak widać Camp Nou jest jednym z elementów łączących Hiszpanie i Polskę, bo piłka nożna zawsze była nam wszystkim bardzo bliska.

Biało-Czerwona Katalonia - zdjęcie w treści artykułu nr 1

Dziś, gdy ze smutkiem spoglądamy na osiągnięcia naszej reprezentacji, miło jest powspominać dobre czasy polskiej piłki i przeżyć te emocje jeszcze raz. Maskotką Letnich Igrzysk Olimpijskich 1992 był żółty Owczarek Kataloński o imieniu Cobi. Natomiast firma Cobi posiada w swojej ofercie kolekcję klocków poświęconą zespołowi F.C. Barcelona a w niej zestaw  Stadion Camp Nou. Zapewni on wszystkim dobrą zabawę na kilka długich wakacyjnych popołudni podczas samego składania bo zawiera on aż 1250 klocków a po złożeniu, każdego fana footballu, czeka masa gorących emocji związana z odgrywaniem meczy na stadionie. Gwarantuję, że każdy dzieciak interesujący się chociaż trochę piłką nożną byłby bardzo zadowolony z takiej zabawki. Młody pasjonat  z pewnością chciałby pogłębić swoją wiedzę na temat tej dyscypliny sportu a może i nawet rozbudziła by ona w nim sportowego ducha.

Emilia Kazimierowicz

FC Barcelona

Najnowsze
  • Historia z COBI: Lądowanie w Normandii – największa operacja desantowa w historii wojen Historia z COBI: Lądowanie w Normandii – największa operacja desantowa w historii wojen
    Lądowanie w Normandii, czyli otwierająca zachodni front II wojny światowej operacja desantowa, to wydarzenie, którym interesują się miłośnicy historii na całym świecie. Jak jednak przebiegały działania w trakcie D-Day, co je poprzedzało, jaki sprzęt został wykorzystany w czasie walk i jakie straty poniosła każda ze stron? Na te pytania odpowiadamy w kolejnym artykule serii „Historia z COBI”.
    5 minut czytania
    Więcej
  • Kalendarz premier na listopad '24 Kalendarz premier na listopad '24
    15 minut czytania
    Więcej
  • Historia z COBI: M142 Himars – mobilna siła artylerii rakietowej Historia z COBI: M142 Himars – mobilna siła artylerii rakietowej
    Rakiety M142 Himars, czyli High Mobility Artillery Rocket System, stały się symbolem nowoczesnej artylerii rakietowej, zyskując uznanie na polach bitew na całym świecie. Od konfliktów na Bliskim Wschodzie po toczącą się obecnie wojnę w Ukrainie, rakiety Himars udowadniają swoją niezawodność i precyzję. W artykule przedstawimy historię tego systemu, jego zastosowanie w różnych konfliktach oraz wpływ na modernizację polskiej armii.
    4 minuty czytania
    Więcej