Komandosi w smokingach
Dziś zdecydowałam się odejść nieco od tematyki militarnej ponieważ uwagę moją przyciągnął fakt, że światło dzienne ujrzy nowa kolekcja klocków. I choć nie będę pisać o broniach czy pojazdach to i tak schemat będzie zachowany i opiszę grupkę komandosów. Zatem dzieciaki nie martwcie się powrotem do szkoły, bo po udanych wakacjach do sklepów wejdą nowe zabawki od Cobi. Wraz z nową kolekcją przeniesiemy się w sam środek tętniącego życiem Wielkiego Jabłka by przeżywać przygody z bohaterami serialu Pingwiny z Madagaskaru.
Tę radosną grupę ptaków zna chyba każde dziecko lecz nie każde wie, że już niebawem będzie mogło samemu wymyślać dla nich nowe misje. Zanim jednak będzie można obmyślać misje, trzeba najpierw się trochę napracować i złożyć zestawy, które niekiedy składają się nawet z 480 klocków (Baza Pingwinów) czy z elektronicznych elementów umożliwiających zdalne sterowanie (Samochód Pingwinów).
Dla czytelników, którzy nie są pewni czy są wystarczająco rozeznani w temacie stworzyłam profile postaci, dzięki którym poznamy Pingwiny lepiej.
Skipper:
Twardziel jakich mało. Szef całej zgrai. Wydaje rozkazy i wyznacza ścieżkę dla reszty. Bez niego drużyna przestaje współpracować i nie może znaleźć celu. Inne pingwiny zwracają się do niego „Szefie”. Doskonale walczy i jest zawsze czujny (być może zawdzięcza to swojej manii prześladowczej) więc lepiej nie zajść mu za skórę. Jak każdy, ma swoje wady i zalety, dlatego, żeby nie skłamać muszę dodać, że jest nieufny w stosunku do innych a przez swoją dumę nie potrafi przyznać się do błędów. W przypadku porażki, całą winę zwala na kogoś innego – zwykle na Kowalskiego.
Kowalski:
Mózg całej drużyny. Układa strategie i odpowiada na najtrudniejsze pytania dotyczące nauk ścisłych. Zachowuje się rozważnie i wszystkie jego działania są przemyślane. Często myśli aż za długo czym denerwuje innych. Dzięki niemu powstają wszystkie wynalazki drużyny i to on jest odpowiedzialny za najwymyślniejsze bronie pingwinów. Stworzył między innymi S.T.A.N.K. czyli niszczycielski klozet, który każdy będzie mógł samemu złożyć z klocków Cobi. Stanowi zupełne przeciwieństwo Rico – pingwina demolki.
Rico:
Znany z wybuchowego charakteru i połykania wybuchowych materiałów. Chodzący magazyn wypełniony potrzebnymi gadżetami. Gdy drużyna potrzebuje dynamitu, Rico daje im dynamit – skoro trzyma go w brzuchu to są tylko dwie opcje na jego wyciągnięcie. Jak to robi? Pozostawię to Waszej wyobraźni. J Ulubionym zajęciem Rico jest wysadzanie w powietrze… wszystkiego co się da. Doskonale radzi sobie w walce i jest posłuszny swojemu szefowi. Nie stroni od ryzykowania życia dla dobra drużyny. Pomyśleć można, że żołnierz idealny – lecz nie do końca jest to prawdą. Rico wydaje się nie być do końca zdrowy na umyśle i nigdy nie wiadomo co mu przyjdzie do głowy. Kiedyś połknął Kowalskiego, co nie było zbyt koleżeńskie. Taka osoba może wnieść do drużyny za równo dużo dobrego jak i dużo chaosu.
Szeregowy:
Najmniejszy pingwin z grupy, toteż najczęściej lekceważony. Jego pomysły bywają całkiem dobre lecz przez swoje niedojrzałe zachowanie często traktowany jest jak dzieciak. Bycie drużynowym młodzikiem ma swoje wady i zalety. Z jednej strony nikt nie bierze go na poważnie, z drugiej zaś posiada on dar dziecięcego przekabacania ludzi. Jest słodki i potrafi oczarować Skippera, który traktuje go jak własnego syna. Ten wrażliwy i dobry ptak potrafi podnosić na duchu innych dzięki swoim ludowym mądrościom.
I to na tyle, jeżeli chodzi o Pingwinią drużynę. Poza nią, zestawy Cobi wyposażone będą w figurki innych bohaterów kreskówki takich jak Król Julian, Król Szczurów i wiele innych. Zachęcam do zabawy. Poza Bazą Pingwinów będzie całe mnóstwo innych zestawów, które ucieszą każdego konesera. Dzieciaki będą mogły przenieść się za pomocą wyobraźni w zupełnie inny świat i wymyślać co i rusz nowe misje dla pingwinich komandosów. Nic tylko wyczekiwać i składać
Pigwiny z Madagaskaru
-
Historia z COBI: Lądowanie w Normandii – największa operacja desantowa w historii wojen
Lądowanie w Normandii, czyli otwierająca zachodni front II wojny światowej operacja desantowa, to wydarzenie, którym interesują się miłośnicy historii na całym świecie. Jak jednak przebiegały działania w trakcie D-Day, co je poprzedzało, jaki sprzęt został wykorzystany w czasie walk i jakie straty poniosła każda ze stron? Na te pytania odpowiadamy w kolejnym artykule serii „Historia z COBI”.5 minut czytaniaWięcej
-
Kalendarz premier na listopad '24
15 minut czytaniaWięcej
-
Historia z COBI: M142 Himars – mobilna siła artylerii rakietowej
Rakiety M142 Himars, czyli High Mobility Artillery Rocket System, stały się symbolem nowoczesnej artylerii rakietowej, zyskując uznanie na polach bitew na całym świecie. Od konfliktów na Bliskim Wschodzie po toczącą się obecnie wojnę w Ukrainie, rakiety Himars udowadniają swoją niezawodność i precyzję. W artykule przedstawimy historię tego systemu, jego zastosowanie w różnych konfliktach oraz wpływ na modernizację polskiej armii.4 minuty czytaniaWięcej