Bakugan już w Polsce!
Bakugan już w Polsce!
Pewnego dnia z nieba spadły tajemnicze karty, które zebrały dzieci z całego świata. Karty przedstawiały różne potwory, posiadające niezwykłe umiejętności i pochodzące z różnych krain. Dzieci, nieświadome mocy kart i tego, że mają one wpływ na losy tajemniczego świata Vestorii, wymyśliły popularną grę bitewną. Teraz każda rozgrywka zmienia tę nieznaną krainę. Wśród graczy z całego świata wyróżnia się szóstka przyjaciół, których przywódcą jest Dan. To oni nazwali potwory Bakuganami, a swoją drużynę Bakugan Battle Brawlers.
Tak zaczyna się nowy serial animowany „Bakugan – Battle Brawlers” na kanale Cartoon Network, którego emisja wystartowała 2 lutego br. Serial emitowany jest od poniedziałku do piątku o 16.25 i odcinki powtórkowe w sobotę i niedzielę o 11.25.
Bakugany i karty, którymi grają bohaterowie serialu, znajdziesz w sklepie z zabawkami!
Bakugan to gra strategiczna, pełna ekscytującej akcji, w której gracze wymieniają się kartami, walczą o Bakugany i zbierają kolekcjonerskie figurki. Gra jest prosta i bardzo wciągająca, ażeby była bardziej ekscytująca potrzebna jest większa ilość Bakuganów i kart.
Zabawki z kolekcji Bakugan znajdziesz na stronach www.cobi.pl i www.zabawki-sklep.pl
Produkty dostępne będą w sklepie internetowym od 20 marca 2009 po południu .
-
RP inwestuje w producenta klocków COBI i przejmuje 40% udziałów. Resource Partners obejmuje udział mniejszościowy COBI, spółki specjalizującej się w produkcji klocków konstrukcyjnych.5 minut czytaniaWięcej -
Święta Bożego Narodzenia to czas, który kojarzy się z radością, wspólnym spędzaniem czasu oraz szukaniem wyjątkowych prezentów. Wśród klasycznych opcji popularnością cieszą się klocki do układania odpowiednie zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Co więcej, ich atrakcyjność z biegiem lat nie maleje, a wręcz przeciwnie rośnie. Nie zdziwi więc nikogo fakt, że nasza oferta stale się powiększa, dostarczając kolejne wyjątkowe zestawy klocków konstrukcyjnych oraz zabawek dla najmłodszych.5 minut czytaniaWięcej -
15 minut czytaniaWięcej