Historia z COBI: Bitwa o Bolonię – triumf 2 Korpusu Polskiego na froncie włoskim

Bitwa o Bolonię to jedno z ostatnich starć alianckich na froncie włoskim, a zarazem triumf 2 Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa. To właśnie polscy żołnierze jako pierwsi wkroczyli do miasta, wyzwalając je spod niemieckiej okupacji 21 kwietnia 1945 roku. Zmagania te były częścią operacji „Buckland”, której celem było ostateczne przełamanie linii niemieckiej obrony. Jak wyglądały walki o Bolonię? Które jednostki odegrały kluczową rolę i jakimi siłami dysponowały? Odpowiedzi znajdziesz w tym artykule – poznaj historię bitwy oraz modele COBI, które pozwolą Ci zbudować wierne repliki czołgów biorących udział w tej kampanii.

Bitwa o Bolonię – ostatnia ofensywa aliantów we Włoszech

Wiosną 1945 roku alianckie dowództwo dążyło do zadania ostatecznego ciosu niemieckim wojskom we Włoszech. Po miesiącach ciężkich walk nadszedł czas na przełamanie ostatnich linii obrony i otwarcie drogi na północ. Bitwa o Bolonię była częścią operacji „Buckland”, w której 15 Grupa Armii miała zamknąć niemieckie jednostki w pułapce między rzeką Pad a Alpami. Za wyzwolenie miasta odpowiadały brytyjska 8 Armia i amerykańska 5 Armia, a w ich składzie walczył 2 Korpus Polski. Polacy mieli przełamać niemiecką obronę na rzece Senio i zdobyć kluczowe przyczółki. Mimo osłabienia Niemcy stawiali zacięty opór, wykorzystując doborowe dywizje spadochronowe i pancerne. Główne walki toczyły się na przedpolach Bolonii, gdzie alianckie wojska musiały sforsować silnie umocnione pozycje wroga. Ich przełamanie otworzyło drogę na północ, uniemożliwiając Niemcom utworzenie nowej linii obrony. Decydującą rolę odegrał 2 Korpus Polski, który jako pierwszy dotarł do Bolonii. Polacy wnieśli ogromny wkład w sukces operacji, co doceniło zarówno alianckie dowództwo, jak i mieszkańcy wyzwolonego miasta.

Tło historyczne bitwy o Bolonię

Po zdobyciu Monte Cassino w maju 1944 roku alianci kontynuowali natarcie na północ, dążąc do wyparcia Niemców z Półwyspu Apenińskiego. Bolonia, kluczowy węzeł komunikacyjny, stała się jednym z ostatnich punktów niemieckiego oporu, wspieranego przez naturalne bariery w postaci rzek i kanałów. Wehrmacht liczył na spowolnienie alianckiego natarcia, by zyskać czas na przegrupowanie sił nad rzeką Pad. Alianci zaplanowali decydujące uderzenie. 15 Grupa Armii pod dowództwem gen. Marka Clarka wyznaczyła do ofensywy 8 Armię Brytyjską i 5 Armię Amerykańską, a 2 Korpus Polski pod gen. Zygmuntem Bohusz-Szyszką (pod nieobecność gen. Władysława Andersa), otrzymał zadanie przełamania niemieckiej obrony na rzekach Senio i Santerno, torując drogę do Bolonii. Na froncie włoskim Polacy walczyli nie tylko o wyzwolenie Włoch, ale także o uznanie swojego wkładu w pokonanie III Rzeszy. Mimo że ich poświęcenie miało ogromne znaczenie dla sukcesu alianckiej ofensywy, los ich ojczyzny rozstrzygnął się nie na polu bitwy, lecz przy stole negocjacyjnym, podczas przyszłej konferencji w Jałcie.

Siły alianckie i niemieckie w bitwie o Bolonię

Bitwa o Bolonię była starciem potężnych sił alianckich z dobrze okopanymi oddziałami niemieckimi. Po stronie aliantów walczyły jednostki brytyjskiej 8 Armii, amerykańskiej 5 Armii oraz polski 2 Korpus. Polacy otrzymali wsparcie m.in. od brytyjskiej 7 Brygady Pancernej, wyposażonej w czołgi Churchill i Sherman, a także jednostek artylerii i saperów szturmowych. Niemcy bronili się siłami LXXVI Korpusu Pancernego, który obejmował elitarne 1 i 4 Dywizję Strzelców Spadochronowych oraz 26 Dywizję Pancerną. Mimo przewagi liczebnej alianci musieli zmierzyć się z dobrze przygotowaną linią obrony, wzmacnianą przez naturalne przeszkody wodne i betonowe umocnienia. Choć Niemcy stawiali zacięty opór, przewaga ogniowa i skuteczna współpraca piechoty, artylerii oraz jednostek pancernych pozwoliły aliantom stopniowo przełamywać kolejne linie wroga.

Przebieg bitwy o Bolonię – droga do ostatecznego triumfu aliantów

Ofensywa aliantów rozpoczęła się 9 kwietnia 1945 roku intensywnym ostrzałem artyleryjskim i nalotami. Pod ich osłoną 2 Korpus Polski rozpoczął forsowanie rzeki Senio, kluczowej przeszkody na drodze do Bolonii. Jako pierwsza uderzyła 3 Dywizja Strzelców Karpackich, wspierana przez czołgi i artylerię. Mimo zaciętego oporu niemieckich spadochroniarzy Polacy utworzyli przyczółki, umożliwiając dalszy marsz w kierunku Santerno. Kolejne dni przyniosły ciężkie walki w trudnym terenie. 16 kwietnia zgrupowanie „Rak” zdobyło strategiczne pozycje nad kanałem Medicina, zmuszając Niemców do odwrotu. 20 kwietnia Polacy przecięli niemieckie linie zaopatrzeniowe na drodze nr 9, co przesądziło o losie Bolonii. W nocy z 20 na 21 kwietnia Niemcy rozpoczęli chaotyczny odwrót, a o 6:05 do miasta jako pierwsi wkroczyli żołnierze 9 Batalionu Strzelców Karpackich, wyprzedzając Amerykanów o dwie godziny i zawieszając polską flagę. Zwycięstwo było spektakularne, choć okupione dużymi stratami – polska odwaga i skuteczność przesądziły o sukcesie operacji „Buckland”.

Straty obu stron i skutki bitwy o Bolonię

Bitwa o Bolonię zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem aliantów, ale kosztowała 2 Korpus Polski około 300 poległych, 600–1200 rannych i 7 zaginionych. Mimo trudnych warunków i zaciekłego oporu Niemców Polacy odegrali kluczową rolę w przełamaniu frontu.  Straty niemieckie nie są dokładnie znane, ale przegrana w bitwie o Bolonię oznaczała koniec skutecznej obrony Wehrmachtu we Włoszech. W ciągu kilku dni resztki niemieckich sił zostały rozbite lub zmuszone do kapitulacji. Polskich żołnierzy owacyjnie witali mieszkańcy, a 9 Batalion Strzelców Karpackich otrzymał honorowy tytuł „bolońskiego”. Jednak dla wielu było to gorzkie zwycięstwo – decyzje z Jałty sprawiły, że nie mogli wrócić do ojczyzny.

Poznaj czołgi z bitwy o Bolonię dzięki modelom COBI

Bitwa o Bolonię to starcie, w którym ważną rolę odegrały czołgi i pojazdy pancerne wspierające alianckie natarcie. 2 Korpus Polski dysponował m.in. czołgami Churchill i Sherman, które zapewniały wsparcie ogniowe piechocie i pomagały w forsowaniu niemieckich pozycji. Dzięki modelom COBI każdy pasjonat historii może przyjrzeć się tym pojazdom z bliska i odtworzyć przebieg tej operacji w swojej kolekcji. Szczególnie warte uwagi są:

• Churchill Mk. IV (skala: 1:38, liczba klocków: 315)
• Mark IV Churchill (skala: 1:35, liczba klocków: 668, liczba figurek: 2)
• M4A3 Sherman (skala: 1:28, liczba klocków: 852, liczba figurek: 2)
• Sherman M4A1 (skala: 1:48, liczba klocków: 312)
• M4A1 Sherman (skala: 1:35, liczba klocków: 663, liczba figurek: 2)
• Sherman M4A2E8(76)W (skala: 1:35, liczba klocków: 865, liczba figurek: 5).

Modele COBI wiernie odwzorowują detale tych maszyn, łącząc wartość edukacyjną z doskonałą zabawą. To świetny sposób, by zgłębić historię bitwy o Bolonię i uczcić pamięć tych, którzy walczyli o wolność Europy.