Nieśmiałość u dzieci jest zjawiskiem, które może znacznie utrudnić im budowanie zdrowych relacji społecznych. Niestety, nawet połowie z nich nieśmiałość może towarzyszyć przez całe życie. Zadaniem rodziców jest pomoc w pokonaniu onieśmielenia. A nic nie nadaje się do tego lepiej niż wspólna zabawa.

Naukowcy są zdania, że część dzieci rodzi się nieśmiałymi. Wpływ na to mogą mieć czynniki genetyczne. Większość mieści się jednak pośrodku skali z zachowaniami mniej lub bardziej śmiałymi. Jednakże cecha ta może wykształcić się również w efekcie błędów wychowawczych, kiedy np. nasza pociecha czuje się niedoceniana, boi się negatywnej opinii lub posiada jakąś ułomność, która może być powodem do kpin otoczenia. Wystarczyć mogą do tego noszone przez dziecko okulary lub jego nadwaga.

Rodzice muszą przede wszystkim dostrzec problem malucha ze śmiałością. Czasami wydaje nam się, że nasza pociecha jest po prostu dobrze wychowana, cicha i grzeczna, a tak naprawdę za każdym razem w trakcie przebywania w większym gronie czy przy poznaniu kogoś nowego, przeżywa swój wewnętrzny dramat onieśmielenia. Na szczęście można pokonać ten problem i to w całkiem przyjemny sposób. Jaki?

Odgrywanie scenek, czyli zabawa w socjalizację!

Nikogo chyba nie zaskoczy to, że zabawki dla dzieci i w tym przypadku mogą stać się skutecznym narzędziem terapeutycznym. Zabawa lalkami i figurkami bohaterów w odgrywanie różnych scenek to naprawdę przyjemny sposób walki z dziecięcą nieśmiałością.

Dziecko wcielając się w daną rolę, zakłada w pewien sposób maskę, co gwarantuje mu poczucie bezpieczeństwa i równocześnie dodaje śmiałości. W ten sposób uczy się wyrażać swoje zdanie i pragnienia. Jest to pierwszy krok do pokonania onieśmielenia. Z czasem, przy zachęcie i wsparciu rodziców figurka Spider Mana czy lalka Betty Spaghetty przestaną być potrzebne maluszkowi i nie będą dłużej pełnić roli kamuflażu, a on sam całkiem naturalnie stanie się odważniejszy w komunikacji społecznej.

Vivid Imaginations, Spider Man 2 w 1 Deluxe Kit, 5+

Rozrywka w większym gronie

Inną formą terapii poprzez rozrywkę może być zabawa w większym gronie. Sprawdzają się tutaj zabawki edukacyjne oraz różnego rodzaju gry rodzinne i planszowe, takie jak np. Kalambury De Luxe, gdzie przełamanie nieśmiałości odbywa się w trakcie wypełnionej śmiechem i radością zabawy czy gry: Nie śmiej się! Wersja Junior albo Fibber Kłamczuch i Nie bądź osiołkiem, które w zabawny i przyjemny sposób uczą malucha dystansu do siebie. Taka rozrywka to wspaniały sposób na ośmielenie malucha i wydobycie go ze skorupki zażenowania i niepewności, jaką wokół siebie zbudował.

Alexander, Nie śmiej się! Wersja junior, 3+ Zobacz produkt

Pamiętajmy przy tym jednak również o tym, aby wszystkie nasze starania były delikatne. Nie powinniśmy nic robić na siłę. W walce z nieśmiałością najlepiej jest stosować politykę malutkich kroków, ponieważ zbyt duże naciski mogą spowodować odwrotny skutek i wszystko trzeba będzie zaczynać od początku. A może być to o tyle trudniejsze, że będziemy mieć później kłopot z odzyskaniem nadszarpniętego zaufania maluszka. Także idźmy do przodu, ale powoli, dostosowując się do tempa naszej pociechy.